Nokia N9 – Wreszcie MeeGo

Nokia N9 – Wreszcie MeeGo

Od dawna byłem fanem Nokii. Telefony tej firmy kojarzyły mi się z bardzo dobrą jakością oraz innowacją. Czas pokazał, że nie wszystkie ich produkty są udane. W szczególności można to zaobserwować w segmencie smatfonów. W chwili gdy konkurencja wypuszczała kolejne generacje swoich telefonów zdobywając jednocześnie rynek, Nokia nie pokazała absolutnie nic ciekawego! Pierwszym moim zdaniem konkurencyjnym modelem wypuszczonym na tle ostatnich lat jest Nokia N8, która cechuje się naprawdę dobrym wykonaniem. Mam jednak obiekcje co do zastosowanego systemu Symbian, który mimo metamorfozy ustępuje Android-owi, IOS czy Maemo (5).

Nokia pierwotnie miała swoje wszystkie zaawansowane telefony wydawać wraz z systemem MeeGo. Jej zachwiana pozycja oraz wątpliwości co do konkurencyjności przyszłej platformy znacznie wpłynęły na strategię firmy. Ich głównym systemem ma być w przyszłych modelach Windows Phone 7. Taka decyzja oraz idące za tym zmiany zbulwersowały wiele osób. Czy to był dobry krok? Czas pokaże.

Tymczasem dzisiaj w końcu pokazano długo oczekiwany model – Nokie N9. O tym telefonie słyszeliśmy już ponad rok temu, jeszcze przed wszystkimi zawirowaniami związanymi ze współpracą z Microsoftem. Telefon odbiega od pierwotnych założeń. Co w nim rewolucyjnego?

MeeGo

Rewolucyjny jest przede wszystkim zastosowany system – MeeGo. MeeGo na prezentacjach wygląda naprawdę dojrzale. Wszystko działa nieskazitelnie płynnie. Interfejs jest estetyczny oraz do granic możliwości intuicyjny. Mimo iż jest to pierwsza wersja telefonu od razu dobrze zaimplementowano wielozadaniowość. Te wszystkie zalety stawiają MeeGo w czołówce mobilnych systemów operacyjnych. Problemem nie do przeskoczenia może okazać się niewielka liczba aplikacji do pobrania z OVI Store. Sklepy z aplikacjami Google oraz Apple mogą pochwalić się setkami tysięcy programów. Nie wiadomo czy MeeGo kiedykolwiek nawiąże tutaj konkurencję. Nie chodzi tylko o wyścig co do ilości dostępnych aplikacji, ale zjednanie sobie dużych producentów oprogramowania na urządzenia mobilne. Przykładowo, wiele gier pisanych na telefony bazuje na gotowych silnikach. Twórcy tych silników nie udostępnią odpowiedniego portu na niszowy system. Koło się zapętla.

Jeśli zapomnimy na chwilę o obecnej popularności tego systemu, mogę powiedzieć że MeeGo oferuje bardzo dużo programistom. Przede wszystkim cieszy mnie ścisły związek z frameworkiem Qt. Dzięki niemu możliwe jest szybkie wytwarzanie, bogatych wizualnie aplikacji. Nie mam doświadczenia z Androidem czy IOS, ale po dłuższej pracy z Qt Quick ciężko mi sobie wyobrazić coś bardziej konkurencyjnego. Do tego możliwe jest wytwarzanie na ten telefon oprogramowania niezależnie od posiadanego systemu. Ponadto raz powstały kod można wykorzystać zarówno w aplikacji mobilnej jak i desktopowej.

Nokia N9

Obudowę telefonu wykonano z poliwęglanu. Zastosowano wyświetlacz AMOLED o przekątnej 3.9 cala o rozdzielczości 854×480 pikseli. Dodatkowo wyświetlacz pokryto odpornym na zarysowania szkłem typu Gorilla Glass. Bardzo dużą wagę przywiązano do płaskiej powierzchni przedniego panela. Ma to zapewnić przyjemniejsze nawigowanie interfejsem w parze z wielodotykiem. Zrezygnowano z fizycznej klawiatury wbrew wyciekającym w przeszłości zdjęciom. Procesor – jednordzeniowy ARM Cortex-A8 (1000 MHz). Duże wrażenie robi na mnie ilość pamięci operacyjnej: udostępniono aż 1 GB. Dodatkowo telefon udostępnia 16 GB pamięci masowej. Kamera jest skromniejsza niż w N8, ale 8 megapikseli wielu użytkownikom zapewne wystarczy. Nie zabrakło również czytnika NFC.

Podsumowanie

Nokia N9 w parze z systemem operacyjnym MeeGo wygląda naprawdę bardzo obiecująco. Chciałbym mieć taki telefon abym mógł przetestować realizowanie projekty, bądź rozpocząć inne dla odrębnej grupy docelowej. Ostatnio tworzyłem silnik do gier komputerowych w oparciu o Qt i chętnie bym go przetestował na urządzeniu mobilnym. Więcej na jego temat napiszę wkrótce.

Komentarze

Brak komentarzy. Może dodasz pierwszy?

Chcę dodać komentarz