Tytuł magistra inżyniera
28 czerwca miałem obronę. Przygotowana przeze mnie praca została oceniona bardzo dobrze (5!!!). Miałem szansę na wyróżnienie, ale nie uprzedziłem promotora o uzyskanej średniej. Cóż, za gapowe się płaci. Tak czy owak to już koniec mojej przygody z Politechniką Gdańską. Z samym Trójmiastem jeszcze nie. Aktualnie jestem zaangażowany w duży projekt, który zajmie mi trochę czasu. Aby współpraca szła sprawnie będę dostępny dla klienta na miejscu. Jak skończę pracę na pewno pochwalę się rezultatami na blogu.
Komentarze
Brak komentarzy. Może dodasz pierwszy?
Chcę dodać komentarz